sobota, 1 marca 2014

Wianek serce z sianka i stokrotki



Dziś weekendowy wianek w kształcie serca. Tak sobie pomyślałam,że sobota jest fajnym dniem na spacery i właśnie ze spaceru możecie sobie przynieść trochę skarbów do tej dekoracji. Dlatego piszę tego posta przy porannej kawie , bym mogła Was sobotno zainspirować do zrobienia dekoracyjnych wianków.


Lubię białe kwiatki, patyczki, sianko i mech, a metalowych wieszaków na ubrania u mnie dostatek. A ten kto nie ma wieszaka ma pewnie kawałek drutu lub miłego pana sąsiada z warsztatem.  No więc zaczynamy,


Wieszak wyginamy tak...koślawe to serducho ale nie szkodzi.


Z sianka robimy dwa rogale i owijamy je zwykłą nitką, ja użyłam beżowej.



Potrzebujemy dwie małe doniczki z kwiatami, kawałki folii aluminiowej, cienki drut i kawałek stabilnego kartonu.
Sianko mocujemy do wieszaka przy pomocy cienkiego drutu.


Przymiarka, czy kwiatki pasują.


Od spodu podkładamy kawałek kartonu.



Doniczki owijamy folią aluminiową , by przy podlewaniu woda nam nie uciekała.
Siankiem wypełniamy wolne przestrzenie przy doniczkach.




Potrzebujemy kawałek ozdobnej gałązki. Ja użyłam suchej gałązki od orzecha, ale pięknie wyglądają też jabłonie, które i tak teraz trzeba przycinać.



Z kawałka juty powstała kokardka.


Mech i gałązki przykleiłam na gorący klej.


Tak wygląda gotowa dekoracja. Zajmuje kilka chwil. Ja robiłam ją na zewnątrz. Wystawiłam Bartkowi kojec na słoneczko. Dziecko było zachwycone chodzącymi obok kotami, ptaszkami i chyba najbardziej brakiem sufitu , bo ciągle patrzył do góry. 


Gdy Bartek rozkoszował się świeżym powietrzem ja bawiłam się wiankiem. Arek zrobił nam kilka zdjęć ale te w następnym poście. Zobaczycie też krokusową łączkę, pszczoły i kolejną dekorację.



I co sądzicie o mojej kompozycji. Znów coś z niczego. Uwielbiam takie dekoracje.


Gdy serducho było gotowe, a moje dziecko słodko zasnęło od nadmiaru świeżego powietrza, ja zabrałam się za fotografowanie. Narobiłam znów fotek. Ale tak już mam. 


A ,że maluch dalej spał, zabrałam się za malowanie koszyków. Cała zbieranina wpadła pod pędzel z białą akrylówką. Potem padło na drewnianą etażerkę, jednak ładniej jej w bieli. Ale o tym wszystkim w następnym poście.





Kochane , dziękuję Wam za miłe komentarze, za ciepłe słowa i za częste odwiedziny. Tak sobie pomyślałam ,że w podziękowaniu dla moich czytelniczek zrobię 3 wianki wielkanocne. Zobaczycie je na początku kwietnia na blogu. Ze wszystkich komentujących kobitek ( zaczynając od dzisiejszego posta) wylosuję trzy i to właśnie do nich pojadą świąteczne wianki. Co Wy na to?


Życzę Wam miłego weekendu i dużo wiosennego słoneczka.
Pozdrawiam Kaśka


30 komentarzy:

  1. mam, mam wieszaki metalowe- teraz tylko ide do obory i do lasu- kurcze tylko że mój dzidziol juz dawno z kojca wyłazi buuuuu-nic nie zrobie do poniedziałku

    OdpowiedzUsuń
  2. A może niech Ci pomoże? Będzie taka fajna zabawa i więcej do sprzątania , ale warto...
    Buziaki Kaśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie kus, ostatnio sprzatałm styropian-jeszcze po kontach ten nasz snieg znajduje ;-) poczekm do ciepłej wiosny i wyjdę z majdanem na taras-tam sie wyszaleje;-) ja i on

      Usuń
  3. Przepiękny :) a nie przeszkadza zapach siana???? on niestety jest dość intensywny ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś nie, może to sianko zwietrzałe? Ale można też przed wejściem postawić. Pozdrawiam
      Kaśka

      Usuń
  4. Dla mnie ekstra.Ja tylko nie dawałabym tej wstążki.Spokojnej soboty!!!-aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam kawałek jutowej wstążki i jakoś tak sobie pomyślałam,że pasuje do moich klimatów.
      Pozdrawiam
      K

      Usuń
  5. Dear Katarzyna, again the most beautiful idea! Have a nice weekend! Yours Sarah

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P.S. Du sprichst ja so gut Deutsch, da kann ich mir das Englisch ja sparen: Eine wunderschöne Idee, ich mag diese weißen Bellis (Maßliebchen) so gern... Ein wunderschönes Wochenende auch Dir! Deine Sarah

      Usuń
    2. Deutsch - ja klar:-) Danke . Alles liebe Katrin

      Usuń
  6. Zaglądam tu od jakiegoś czasu i podziwiam Twoją energię,pomysły i niespożyte siły na upiększanie świata wokół.Fajnie być taką niespokojną duszą,ciągle coś tworzyć,wymyślać i sprawiać tym radość sobie i innym.Pozdrawiam Natalia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie ciągle energia rozpiera, stale coś przestawiam , przerabiam- tak mam już od dziecka.
      Buziaki.
      K

      Usuń
  7. Świetna kompozycja. Ja do lasu mam daleko, ale zbieram mech w ogrodzie. Też planuję dekoracje wiosenne.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w ogrodzie też sporo mchu , ale taki delikatny. A las mam pod nosem więc tam zbieram.
      Pozdrawiam Kaśka

      Usuń
  8. Piękna dekoracja i świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały pomysł - piękna wiosenna dekoracja - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Podglądam i podziwiam od dłuższego czasu. Super pomysły. Pozdrawiam- "Sąsiadka" z Ząbkowic Śl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, a może sąsiadka wpadnie na kawę. Pozdrawiam i zapraszam
      Kaśka

      Usuń
  11. Podziwiam Twój zapał i kreatywność! Kolejna piękna ozdoba:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny wianek. Taki naturalny i spokojny. w mojej okolicy jeszcze nie ma stokrotek, a u Ciebie jak widzę już są takie wielkokwiatowe, moje ulubione!
    pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wpisuję się ponownie zachęcając do przesłania zdjęcia na mój konkurs zdjęć wiosennych aranżacji! Mamy przygotowane atrakcyjne nagrody!
      Pozdrawiam,
      m.

      Usuń
    2. Madziu dziękuję. Fotka wysłana . Buziaczki wiosenne z mojego ogrodu.
      Pa pa

      Usuń
  13. Nareszcie udalo mi si zdobyc wieszak, bede robic serducha wg. Twgo pomyslu:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Uroczy wianek i piękny stempel (dawno mnie tu nie było i jeszcze go nie widziałam...)
    Pozdrawiam, miłej niedzieli życzę!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz ;-)
Pozdrawiam Kaśka

BUŁECZKI Z CZOSNKIEM NIEDŻWIEDZIM

Przepyszne bułeczki z czosnkowym pesto. Najlepsze jeszcze ciepłe, ale równie dobre w kolejny dzień. Można podpiec w piekarniku i znów będą c...